„Atalanta zawsze ma ostatnie słowo”: po starciu w okienku transferowym Ademola Lookman przegrał coś więcej niż tylko bitwę

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

„Atalanta zawsze ma ostatnie słowo”: po starciu w okienku transferowym Ademola Lookman przegrał coś więcej niż tylko bitwę

„Atalanta zawsze ma ostatnie słowo”: po starciu w okienku transferowym Ademola Lookman przegrał coś więcej niż tylko bitwę

„Atalanta zawsze ma ostatnie słowo”: po starciu w okienku transferowym Ademola Lookman przegrał coś więcej niż tylko bitwę
Najlepszy piłkarz Atalanty, Ademola Lookman, próbował siłą pozbyć się drużyny po raz drugi z rzędu latem i został wykluczony ze składu.
Ademola Lookman pozostaje poza grą w Atalancie Bergamo po tym, jak jego letni transfer do Interu Mediolan nie doszedł do skutku. (S. Nicoli/Lapresse)
Ademola Lookman pozostaje poza grą w Atalancie Bergamo po tym, jak jego letni transfer do Interu Mediolan nie doszedł do skutku. (S. Nicoli/Lapresse)

Atalanta rozpoczęła już sezon 2025-2026 bez trenera Giampiero Gasperiniego, głównego architekta dobrych wyników klubu, który odszedł do Romy, oraz bez Mateo Reteguiego, najlepszego strzelca ostatniego sezonu Serie A (25), który przyjął złote mosty Al Qadsiah w Arabii Saudyjskiej.

Musi również pozbyć się Nigeryjczyka Ademoli Lookmana (27 lat), który odmawia trenowania w proteście przeciwko zarządowi, który nie chce go sprzedać. Saga ta trwa po pierwszym epizodzie sprzed roku, kiedy pod koniec letniego okna transferowego trenował samodzielnie przez dziesięć dni, licząc na pozytywny wynik oferty PSG. Luca Percassi, dyrektor zarządzający Atalanty, wrócił do tej sprawy 4 sierpnia: „W obliczu oferty 20 milionów dolarów od PSG, poprosił nas o transfer. Obiecaliśmy sprzedać go w trakcie obecnej sesji, opierając się na dwóch warunkach, które nam przedstawił : musi to być czołowy europejski klub i nie może nosić koszulki innej włoskiej drużyny. Dziś sytuacja jest zupełnie inna, co więcej, klub zawsze zwraca uwagę na moment sprzedaży i wartość zawodnika. I to zawsze Atalanta ma ostatnie słowo”.

Dzień wcześniej Lookman opublikował na Instagramie długą wiadomość , w której uzasadnił główny powód swojego gniewu: „Pomimo oferty zgodnej z tym, co moim zdaniem zostało uzgodnione, klub blokuje tę możliwość z powodów, których nie rozumiem”. Oferta ta, opiewająca na 45 milionów euro, pochodziła od Interu Mediolan, który nalegał na nią przez kilka dni.

„Nie powinnam go prosić, żeby grał. Wręcz przeciwnie”.

Ivan Juric, trener Atalanty

Tymczasem Lookman zniknął z pola widzenia, usunął wszystkie zdjęcia w koszulce Atalanty ze swoich mediów społecznościowych i wrócił dopiero 19 sierpnia, by trenować samotnie przez dwa tygodnie. Po przerwie na mecze reprezentacji Nigerii pojednanie wydawało się możliwe. Jednak 13. zawodnik w ostatniej edycji Złotej Piłki wciąż gra swoją własną grę w ośrodku treningowym Zingonii. „Nie powinienem go prosić, żeby grał. Wręcz przeciwnie. Cholera, jesteśmy Atalantą! Reprezentujemy koszulkę, miasto. Teraz klub potrzebuje silnych wartości ludzkich, tych, które go reprezentują: pokory i ciężkiej pracy!” – powiedział trener Ivan Juric w sobotę przed meczem z Lecce, który jego drużyna wygrała 4:1. Bo La Dea, podobnie jak za czasów Gasperiniego, pozostaje drużyną przedsiębiorczą i nigdy nie jest zależna od jednostki.

L'Équipe

L'Équipe

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow